Parę zdjęć córek i synka Moni nadesłanych mi przez ich obecnych pańciów.
U góry strony najstarsza córcia naszej rudej – Cherry, pięciolatka urodzona wiosną w 2011 roku. Ach, cóż to był za miot, sześć dziewczynek i jeden chłopak!!
A poniżej GinFizz urodzony w 2014 z dużego miotu czterech chłopców i czterech dziewczyn oraz jego młodsze przyrodnie siostry, które przyszły na świat w styczniu tego roku: I-Nola i Inuka. W tym ostatnim „zestawie” dominowały suczki: trzy na czworo psich dzieci.
Zobaczymy jak już niebawem rozłożą się płcie u dzieci u Hani. Na razie my czekamy, a Hania z dnia na dzień okrąglejsza. Też czeka.
Do następnego razu
Wasza Marta
witam
To ci przystojniaczek.
Prześliczne te psiaki.
pozdrawiam
Danka