
Rekreacyjnie z Nuclearem
Zima zrobiła przerwę, więc my (czytaj: ja i psy) ze wzmożoną aktywnością i chęcią chodzimy na spacery. Rano raz, wczesnym popołudniem dwa, w tak zwanym międzyczasie ci, którzy nie załapali się na wyjście, urządzają gonitwy po podwórzu. Dzisiejszym porannym spacerem cieszył się Nuclear. To zawsze trudna decyzja kogo zabrać jako pierwszego do lasu, gdy wszyscy […]