Między świętami

Dzisiaj zdjęcia. Dużo-dużo zdjęć razem ze świątecznymi życzeniami od właścicieli moich “psich dzieci”.

************************

Witam Pani Marto!

Zyczymy Państwu wszystkiego dobrego z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Wspaniałej, ciepłej i rodzinnej atmosfery oraz samych szczęśliwych chwil!

U nas wszystko dobrze, co widać na zrobionych między gotowaniem barszczu a myciem podłogi ( zresztą widać) zdjęciach 🙂 Albert w spanku Czuni, nieco poskładany, ale nie da mu się wytłumaczyć, że jest na nie troszkę za duży. Ale co tam, wygląda na zadowolonego, więc niech śpi gdzie chce 🙂 W końcu Święta!

Serdecznie pozdrawiamy, Ania i Rafal.

Na zdjęciach synek-jedynak Belli Albert oraz Czunia – córcia Moni:

************************

Przesyłam kilka świątecznych zdjęć Elvisa oraz dodatkowo z obchodów 1 urodzin :), a także z licznych spacerów. Korzystając z okazji przesyłam najlepsze życzenia Noworoczne dla Pani oraz całego Stada.

Piękne zdjęcia Elvisa od p. Brygidy z Poznania. Ależ ten Elvis wyrósł! Mama Aferka chyba by go już nie poznała, chociaż tak bardzo do niej podobny….

************************

Zgodnie z obietnicą, wysyłam Pani najnowsze zdjęcia Dakotki. Kilka z naszego joggingu z piłką (na ostatnich z nich mina Dakoty mówi wyraźnie „NIE MAM JUŻ SIŁY, PRZESTAŃ RZUCAĆ PIŁKĘ, PAŃCIA!” 🙂 ), a dwa ostatnie z domu – pierwsze, to ze światełkami idealnie obrazuje powiedzenie „Gdzie diabeł nie może, tam shar peia pośle”, na drugim zaś Dakota robi moją ulubioną minę pt. „Pańcia, co Ty wyprawiasz?” 🙂

Kochamy tę psinę okrutnie, jest naszym oczkiem w głowie i spełnieniem wszystkich marzeń! 🙂

Kiedy tylko otrzymam grafik pracy na styczeń, może uda nam się umówić co do odwiedzin Państwa i Stada. Trzymamy za to mocno kciuki 🙂

Pozdrawiamy serdecznie,

Gosia i Dakota

Zdjęcia Dakoty-Wrocławianki

************************

I na koniec najmłodszy “synek” Fantomas Unitsuko el Maso zwany czule Tomusiem. Listu od właścicielki p.Agnieszki nie ma, bo i tak ciągle wisimy na telefonie (dlatego zajęty!). Dowiedziałam się, że Tomuś ponoć choinki nie polubił. Małe dziwadełko…. Na spacerach za to szczęśliwy bez względu na aurę.

Zdjęcia już 5-miesięcznego Fantomasa

I to by było na tyle, mam nadzieję, że zdjęcia się podobały. Mnie zachwyciły i ucieszyły! Bardzo, ale to bardzo dziękuję za pamięć!